1. Trądzik – Magda miała 15 lat, kiedy przyszła do gabinetu. Od dwóch lat zmagała się z trądzikiem. Jej twarz wyglądała raz lepiej, raz gorzej. Smarowała skórę maściami sterydowymi, przyjmowała nawet preparaty z apteki, które zobaczyła w reklamie. Jej dieta była bardzo uboga – pszenne pieczywo z serem żółtym i ketchupem, frytki, czasem jakiś owoc i trochę warzyw. Zmiana nawyków żywieniowych, odpowiednio dobrane zioła i maści na skórę, przyniosły efekty już po pierwszym miesiącu. Dziś bardziej świadomie wybiera, co je i pije, bo wie, że jej skóra reaguje od razu, kiedy zaczyna zaniedbywać swoje ciało od wewnątrz.

2. Alergia pokarmowa – Kasia skarżyła się na ciągłe bóle brzucha i senność. Do gabinetu trafiła jako 11-latka. Mama była przekonana, że to objawy lęku przed szkołą i niewysypiania się. Diagnostyka wykazała, że Kasia ma nietolerancję na białko mleka krowiego. Usunięcie czynnika zapalnego z diety oraz oczyszczenie ziołami układu pokarmowego, przyniosło pierwsze efekty już po dwóch tygodniach. Cała kuracja trwała trzy miesiące.

3. Alergia skórna – Pani Anna (lat 45) zgłosiła się na test z powodu nawracającej pokrzywki na udach i ramionach oraz przesuszającej się i swędzącej skóry w zgięciach łokci. Diagnostyka wykazał m.in obciążenie pasożytami w jelicie grubym, nietolerancję na mleko krowie oraz pomidory i paprykę a także znaczący ubytek flory bakteryjnej. Trzymiesięczna kuracja, w tym usuwanie pasożytów, odbudowanie flory bakteryjnej, regulacja układu pokarmowego i dobór odpowiednich maści na zmiany skórne, przyniosły właściwy efekt.

4. Alergia oddechowa – Pan Szymon (lat 34), zgłosił się z powodu trwającej od lat alergii oddechowej, która szczególnie na wiosnę mocno utrudniała mu życie. Stosował leki przeciwhistaminowe, ale zauważył, że od jakiegoś czasu musiał przyjmować coraz większe dawki. Pracował jako górnik, co niestety mocno utrudniało mu pracę, zwłaszcza w okresie pylenia drzew na które był uczulony. Test wykazał m.in. obciążenie grzybami pleśniowymi, duży ubytek flory bakteryjnej w jelicie grubym oraz nieprawidłową wchłanialność w jelicie cienkim. Po 5 miesiącach pracy nad oczyszczaniem i regulacją układu pokarmowego oraz nerwowego, a dodatkowo przy wprowadzeniu odpowiednich dawek kwasów tłuszczowych, Pan Szymon mógł odstawić preparaty wziewne.

5. Otyłość – Pan Zbigniew, (lat 62) zgłosił się do gabinetu, żeby schudnąć. Narzekał również na bóle stawów. Pomiary ciała wskazywały, że musi zrzucić 15 kg. Oczyszczanie układów pokarmowego i moczowego, zmiana nawyków żywieniowych i praca własna zajęło ok. 6 miesięcy. Po pierwszym miesiącu Pan Zbigniew czuł się lżejszy i przestał czuć bóle stawów. Zrzucenie reszty kilogramów było kwestią czasu i dyscypliny w jedzeniu.

6. Zmiany skórne, egzema – Pani Marta (lat 23) zgłosiła się z bardzo widocznymi zmianami skórnymi na dłoniach, które wyglądały jak łuszcząca się ciągle skóra. Dodatkowo dłonie były prawie cały czas mocno czerwone. W pracy nosiła bawełniane rękawiczki. Niestety leki i maści sterydowe nie przynosiły poprawy. Świadomość, że inni ludzie boją się, że mogłaby ich zarazić, sprawiało, że bardzo się stresowała. W końcu zrezygnowała z pracy. Test wykazał m.in. bardzo duże obciążenie układu moczowego, nietolerancję na nikiel oraz obecność pasożytów skóry, w tym grzybów drożdżowych. Po 3 tygodniach nastąpiła pierwsza reakcja – widoczne zmniejszenie zaczerwienia dłoni. Kolejne 4 miesiące zajęła dalsza praca, w tym oczyszczanie i regulacja układu moczowego i pokarmowego, jak również usuwanie patogenów skórnych.

7. Bóle stawów – Pani Hanna (lat 75) kiedy przyszła do gabinetu przyprowadzona przez córkę, nie mogła w nocy spać ze względu na bóle łokci, nadgarstków i bioder. Dodatkowo była osobą otyłą. Diagnostyka wykazała duże obciążenie grzybami drożdżowymi oraz infekcje w układzie moczowym. Zastosowanie diety eliminacyjnej, oczyszczenie ukł. moczowo-płciowego, uzupełnienie brakujących pierwiastków i witamin, przyniosło efekty po niecałym miesiącu. Cały program naprawczy trwał prawie 6 miesięcy.

8. Ból barku – Pan Krystian (lat 44) był przekonany, że ból prawego barku jest związany z jego pracą, bo wielu jego kolegów skarżyło się na podobne bóle. Niestety stan się utrzymywał od 1,5 roku. Ortopeda niczego nie znalazł, maści przeciwbólowe nie pomagały. Czasami miał trudności ze spaniem, bo ból nasilał się późnym wieczorem. Diagnostyka i wywiad pokazały problemy z układem pokarmowym, a w szczególności z wątrobą i pęcherzykiem żółciowym, które wymagają oczyszczenia. Po 3 miesiącach problem z bólem barku zniknął. Dodatkowo Pan Krystian dowiedział się, jakie jedzenie szkodzi a jakie wspiera jego wątrobę i pęcherzyk żółciowy.

9. Przewlekłe zmęczenie – Pani Kinga (lat 35) od prawie roku czuła się ciągle zmęczona, mimo spania ponad 8 godzin dziennie. Zmęczenie przeszkadzało jej w pracy i wykonywaniu obowiązków domowych. Narzekała, że nie ma siły na nic i nic jej się nie chce. Dodatkowo po wielu posiłkach czuła się ociężała. Podejrzewała problemy z tarczycą, ale wyniki wychodziły prawidłowo. Po kilkumiesięcznej pracy, odpowiedniej diecie, oczyszczeniu układu moczowego i regulacji układu hormonalnego, zaczęła czuć się wypoczęta i pełna energii.

10. Nawracające przeziębienia – Bliźniaki Marcin i Agata (5 lat), ciągle przeziębieni, smarkający, z kaszlem. Kiedy tylko wracali do przedszkola, za chwilę znowu musieli zostać w domu. Ich dieta to głównie serki, jogurty, tosty i parówki. Z owoców tylko jabłko i mandarynka, a z warzyw ogórek zielony. Po osuszeniu układu oddechowego z nagromadzonego śluzu, oczyszczeniu i wzmocnieniu nerek, uzupełnieniu flory bakteryjnej w jelicie grubym i usunięciu z diety produktów zapalnych, ich odporność podniosła się na tyle, że zdarza im się chorować raz w roku.

11. Słaba odporność – Kamil (lat 28), chłopak pracujący cały dzień przy komputerze. Kilka razy w roku anginy i zapalenia oskrzeli. Zmiana diety, sprawdzenie i wyeliminowanie alergenów, oczyszczenie i regulacja układów pokarmowego i moczowego, po dwóch miesiącach dały zauważalną zmianę w organizmie.

12. Problemy ze snem – Pan Krzysztof (lat 36) on ponad roku miał problemy ze snem. Najpierw zdarzało się, że co kilka dni nie mógł w nocy zasnąć albo budził się kilkakrotnie, przez co rano wstawał niewyspany. Zmęczenie pociągało za sobą drażliwość, nerwowość i zauważalne spadki koncentracji, co z kolei mocno przekładało się na zadania w pracy. Po jakimś czasie Pan Krzysztof tak się stresował tym, że znowu nie będzie mógł zasnąć, że zaczął zasypiać coraz później, często przez pół nocy przewracając się z boku na bok. Diagnostyka wykazała wyczerpanie nadnerczy, ogólne osłabienie układu hormonalnego, nerwowego i moczowego, braki witamin z grupy B i kilku pierwiastków śladowych oraz nietolerancję na gluten pszenicy. Po 3 miesiącach regulacji obciążonych układów, usunięciu napięcia układu nerwowego, uzupełnieniu brakujących składników poprzez zmiany w diecie oraz wprowadzenie regularnego ruchu, Pan Krzysztof zaczął sypiać normalnie.

13. Zaparcia – Pani Zofia (lat 57) od 3 lata cierpiała na zaparcia. Wypróżniała się co 2-3 dni, ale zdarzało się również, że do toalety chodziła raz na tydzień. Dodatkowo regularnie skarżyła się na bóle głowy. Piła głównie kawę, bo kiedyś to jej pomagało na wypróżnienia. Niestety żadne preparaty apteczne już nie pomagały. Sprawdzenie układu pokarmowego wykazało obecność pasożytów w jelicie grubym oraz brak flory bakteryjnej. Po ich usunięciu i regulacji układu pokarmowego, dobraniu odpowiedniej diety oraz włączeniu odpowiedniej ilości wody, organizm zaczął pracować prawidłowo.

14. Luźne stolce – Marcin (lat 13), młody sportowiec, którego przyprowadzili rodzice, od kilku miesięcy miał problemy ze zbyt częstymi wypróżnieniami. Co zjadł, zaraz „zostawiał” w toalecie. To przeszkadzało mu w treningach. Diagnostyka wskazała na obciążenie dwunastnicy i jelita cienkiego, co w konsekwencji było związane z brakiem prawidłowego wchłaniania pokarmów. Praca polegała głównie na wyregulowaniu pracy żołądka, dwunastnicy i jelita cienkiego oraz na wdrożeniu prawidłowych nawyków żywieniowych. Po krótkim czasie stolce zaczęły być prawidłowe a Marcin mógł trenować bez stresu.

15. Bóle brzucha po jedzeniu, wzdęcia – Pani Natalia (lat 21), studentka prawa, zgłosiła się z powodu dolegliwości bólowych w obrębie brzucha po jedzeniu i bardzo częstych wzdęć, zwłaszcza po wypiciu kawy z mlekiem. Test wykazał stan zapalny śluzówki żołądka, obniżone wchłanianie w jelicie cienkim oraz nietolerancję na białko mleka krowiego, gluten pszenicy oraz kukurydzę. W ciągu niecałych trzech miesięcy układ pokarmowy został wyregulowany przy pomocy odpowiednich ziół, z jadłospisu usunięte czynniki zapalne a nabiał krowi Pani Natalia zastąpiła produktami kozimi i roślinnymi.

16. Problemy z zajściem w ciążę – Pani Kasia i Pan Marek starali się o dziecko od trzech lat. Również podjęta próba in vitro nie przyniosła rezultatu. Diagnostyka wykazała obciążenie bakteryjne układu moczowo-płciowego u obojga, braki kilku pierwiastków śladowych istotnych z punktu widzenia zajścia i utrzymania ciąży oraz wyczerpanie układu nerwowego u Pani Kasi. Praca obejmowała oczyszczenie i regulację układu rozrodczego oraz nerwowego, jak również pracę na poziomie mentalnym. Podjęta po 8 miesiącach próba In vitro przyniosła zdrową ciążę bliźniaczą.

17. Stany zapalne uszu – wielu rodziców zgłasza się z nawracającymi zapaleniami uszu u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Bardzo częstą przyczyną takich problemów jest m.in. brak odpowiedniej flory bakteryjnej w jelicie grubym, pasożyty w układzie pokarmowym czy nadmierna ilość cukru oraz pokarmów tworzących w organizmie śluz, który jest doskonałą pożywką dla grzybów pleśniowych i bakterii, które rozwijają się w układzie oddechowym, powodując stany zapalne. Praca w takich przypadkach polega na wprowadzeniu odpowiednich zaleceniach żywieniowych, oczyszczeniu ze śluzu układu oddechowego, w tym zatok oraz odbudowie flory bakteryjnej.

18. Stany depresyjne – Pan Zbigniew (lat 54) po głębokich przeżyciach rodzinnych. Od prawie dwóch lat zmagał się z bezsennością, huśtawkami nastrojów i przewlekłym stresem, związanym z ciągłym przeżywaniem sytuacji, która się wydarzyła. W efekcie zaczęły mu dokuczać problemy z libido i układem krążenia. Test wykazał m.in. wyczerpanie nadnerczy, obciążenie układu hormonalnego, moczowo-płciowego i nerwowego. Procesy oczyszczania i przywracania równowagi organizmu trwały sześć miesięcy i obejmowały również pracę z emocjami.

19. Problemy z pamięcią i koncentracją – Iga (lat 22), studentka, od pół roku miała trudności z przyswajaniem wiedzy. Skarżyła się, że musi poświęcać dużo więcej czasu na naukę niż kilka lat temu. Twierdziła, że jej babcia ma lepszą pamięć niż ona. Była sfrustrowana i zestresowana, a w efekcie musiała poświęcać jeszcze więcej czasu na naukę. Test wykazał m.in. obciążenie nerek, nadnerczy i pęcherzyka żółciowego, braki miedzi, krzemu i żelaza oraz nietolerancję na nabiał krowi. Proces powrotu organizmu do równowagi oraz wyciszenie układu nerwowego trwał prawie 6 miesięcy.

20. Migreny – Pani Agnieszka (lat 41) z migrenami zmagała się od 3 lat. Czasami objawy były tak silne i uciążliwe, że musiała brać wolne w pracy. Odczuwała wrażliwość na zapachy i światło. Test wykazały m.in. obciążenie pęcherzyka żółciowego, nerek oraz żołądka oraz nietolerancję na gluten pszenicy oraz pomidory. Oczyszczanie organizmu było połączone z zaleceniami żywieniowymi, wprowadzeniem aktywności fizycznej i zabiegami refleksologii twarzy. Dzisiaj Pani Agnieszka wie, jak dbać o swoje zdrowie i zapomniała, co to migreny.

21. Zgrzytanie zębami – Mama Adasia (lat 8) zauważyła u niego nocne zgrzytanie zębami. Miał również cienie pod oczami i czasem skarżył się, że nie przed wypróżnieniem boli go brzuch. Test wykazał m.in. obciążenie pasożytami w jelicie grubym, infekcje układu moczowego, silne napięcie układu nerwowego oraz nietolerancję na białko krowie. Trzymiesięczna praca pozwoliła wyregulować pracę organizmu, wprowadzić zmiany w diecie oraz pozbyć się problemu.

22. Profilaktyka zdrowia – Pan Marek (lat 35) dba o siebie od ok. 6 lat. Odżywia się zdrowo, zażywa suplementy, regularnie biega, czuje się dobrze. Kiedy pojawił się na teście biorezonansem, jego celem było sprawdzenie, jak jego działania przekładają się na pracę organizmu. Praca polegała na drobnej korekcie zaleceń żywieniowych, by uzupełnić brak witamin i pierwiastków śladowych oraz poprawie wchłaniania w jelicie cienkim. Od trzech lat przychodzi regularnie raz w roku na „przegląd”.

23. Poprawa wydolności – Kamil (lat 25), młody piłkarz, który uważa, że zawsze może być jeszcze lepszy. Ciągle coś udoskonala w swoim dbaniu o siebie. Po wprowadzeniu zmian w diecie, postanowił jeszcze bardziej zadbać o ciało, a zwłaszcza jego wydolność. Po teście zdecydował się na całościowe oczyszczanie organizmu, które trwało prawie sześć miesięcy. Zawsze gra w pierwszym składzie.

24. Poprawa wyników sportowych - Pan Sławek (lat 33) jest aktywnym sportowcem. Regularnie bierze udział w biegach górskich. Chciał poprawić wydolność organizmu, bo zauważył, że zaczął się szybciej męczyć. Praca polegała głównie na oczyszczeniu i poprawie funkcjonowania wątroby oraz układu krążenia. Działania przyniosły odczuwalne dla Pana Sławka zmiany, a w efekcie lepszą pracę układu oddechowego.